Obserwatorzy

wtorek, 24 lipca 2012

Rozdział 25 cz. 2

- Czujesz ? - zapytałam Hazze wystraszona
- Tak
Szybko wstaliśmy z łóżka i pobiegliśmy do salonu. To co zobaczyłam mnie przeraziło. Liam i Zayn bili się poduszkami i rozwalili jakiegoś kwiatka. W kuchni było dużo gorzej. Niall i Louis w fartuszkach mojej mamy robili naleśniki. Była ogromna zadyma, a na talerzu leżały naleśniki. Były straszne, albo spalone, albo jeszcze nie gotowe. Chłopcy byli cali w mące, na podłodze i blatach były wszystkie składniki.
- Ja pierdole - powiedziałam sama do siebie
Wraz z Harrym otworzyliśmy okno. Zaczęliśmy się śmiać gdy widzieliśmy blondynka i pasiaka w akcji.
- Może im pomożemy ? - zapytałam przez śmiech
- Nie - odpowiedział również śmiejąc się - Co wy robicie ?! - krzykną do chłopaków
Jakby dopiero teraz nas zauważyli. Liam popatrzył na mnie przepraszając a po chwili na kwiatka. Nagle usłyszeliśmy jak ktoś wchodzi do mieszkania. Popatrzyliśmy po siebie wystraszeni. Po chwili zobaczyliśmy rodziców. Oczy powiększyły im się pięciokrotnie. My też się na nich patrzyliśmy przez kilka minut. Nagle zaczął się przypalać kolejny naleśnik. Niall i Lou zaczęli działać, ale im coś nie wychodziło więc Harry podbiegł do nich i im pomógł. Ja podeszłam do rodziców.
- Hej..- powiedziałam speszona
- Co tu się dzieje ? - zapytała mam gdy już odzyskała głos. Nagle podszedł do nas Liam.
- Dzień dobry. To nasza wina. Jestem Liam Payn, przyjaciel Alice. Już sprzątamy. - powiedział po czym odszedł
- Kochanie, co tu się dzieje ? - pytał tata
- No ten.. Harry i chłopacy przylecieli
Zobaczyłam jak wszyscy zaczęli intensywnie sprzątać. W ten czas podszedł do nas Harry.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry - powiedziała mama lekko śmiejąc się - Co tu się działo ?
- Wytłumaczymy
Rodzice, ja i Hazza usiedliśmy na kanapach, a chłopacy sprzątali.
- A więc ? - zapytał tata
- Przylecieliśmy do Alice. My z Alice rozmawialiśmy w jej pokoju i jak wyszliśmy to dom był w takim stanie w jakim jest teraz - powiedział na jednym wdechu, a rodzice zaśmiali się
- Chłopcy chodźcie tutaj ! - mama zawołała ich z uśmiechem, a oni podeszli wystraszeni. Jak rodzice zobaczyli Nialla i Louisa wybuchli śmiechem
- Dzień dobry - powiedzieli równo, jak to mają w zwyczaju
- Mamo - zaczęłam - To jest Zayn, to Louis, Liam i Niall - przedstawiałam każdego po kolei
Rodzice uściskali im ręce.
- Nie sprzątajcie. Jutro przyjdzie sprzątaczka - powiedział tata, co mnie bardzo zdziwiło. Od kiedy oni są tacy mili ? Może wreszcie się zmienili... Po tych wielu latach...
- Tatooo... Mogą chłopcy zostać na kilka dni ? - zrobiłam błagalne oczka
- yyy... no dobrze. Tylko żeby więcej mi się to nie powtórzyło - no to już było całkowicie nie normalne. Nie, że się nie ciesze, ale myślałam, że będzie ciężej go przekonać
Rodzice poszli do pokoju. Bardzo mnie dziwiło ich dzisiejsze zachowanie, ale zarazem cieszyło.
- A więc tak.. - zaczęłam - Bierzecie swoje rzeczy i szukacie wolnych pokoi. Ja nie znam tego domu, więc oprowadźcie się sami. Byłam trochę zła za ten bałagan. Wzięłam Herrego za rękę
- Idziemy porozmawiać z moimi rodzicami o naszym domu, bo są w dobrym humorze - stwierdziłam
- Boję się - zaśmiał się loczek
Po chwili staliśmy już pod drzwiami od pokoju rodziców. Zapukałam. Gdy usłyszeliśmy "proszę" weszliśmy do środka. Zamurowało mnie. Myślałam, że to będzie sypialnia, ale to był ogromy pokój, tak jakby salon i sypialnia razem..
- Ooo... Usiądźcie - powiedziała mama po czym wszyscy usiedliśmy na kanapach
- Chcieliśmy z państwem porozmawiać - Hazza uśmiechnął się zniewalająco, na co moja mama też uśmiechnęła się
- To słuchamy - tata rozsiadł się wygodnie
- A więc chodzi o moje mieszkanie w Londynie
- No właśnie - zaczęła mama - Znalazłaś już jakieś mieszkanie, żebyśmy ci wynajęli ? Bo przecież nie będziesz mieszkać cały czas u Alex. W ogóle muszę zadzwonić do jej mamy i jej podziękować, że tak cię przygarnęli.
- Ale.. - Harry złapał mnie za rękę - Alice nie mieszkała u Alex tylko z nami. - mama bardzo się zdziwiła - A mieszkania nie będzie potrzeby wynajmować - znowu te uśmiech
Rodzice patrzeli po nas zdziwieni.
- Nie rozumiemy - stwierdził tata
- No bo... - loczek wziął głęboki oddech i objął mnie jedną ręką - Będziemy mieszkać razem. W naszym wspólnym domu.
Patrzyłam na nich, ale z ich min nic nie dało się wyczytać. Zero emocji. W końcu tata przerwał ciszę...

_____________________________________________
Jest 25 rozdział !
Wydaje mi się, że coraz mniej osób czyta tego bloga, ponieważ jest bardzo mało komentarzy. Dlatego możliwe, że zawieszę bloga na nie określony czas

19 komentarzy:

  1. hahahahahahaha, bardzo dobrze zareagowali rodzice na ten bajzel! Ciekawe co powiedzą o tym mieszkaniu Alice z Harrym :D

    Nie możesz zawiesić tego bloga!!!!!!!! NIE POZWALAM CI!!!! :CCCCC ;ccccccccccccc Ja dalej czytam i będę czytać, pisz go dla mnie!!! Założę się że dużo osób to czyta, po prostu nie każdy komentuje. A i tak masz dużo komentarzy!

    OdpowiedzUsuń
  2. a tam tylko straszysz :D pisz dalej, tak mnie wciągnęło twoje opowiadanie, że to masakra. Niall i kuchnia to chyba zawsze kłopoty xD Zapraszam do siebie, w ciągu kilku godzin dodam następny -http://truelove-onedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahaha świetna reakcja rodziców Alice !:D
    Nieźle:d
    U mnie na blogu rozdział 1 !:) Zapraszam :)
    http://u-never-know-when-love-will-get-u.blogspot.com/

    Ejj nie zawieszaj bloga ! Ja czytam :c Zgodzę się z Martą, pewnie wiele osób czyta ale niewiele komentuje, nie zawieszaj :( <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jeszcze jedno małe pytanko, z jakich stronek bierzesz te zestawy ubrań ?:>

      Usuń
    2. http://www.polyvore.com/cgi/home
      Kocham tą stronkę xoxo

      Usuń
    3. dziękuję bardzo :) u mnie nowy rozdział :D

      Usuń
    4. i jeszcze jedno pytanko ;d jak zapisujesz te prjekty na kompie ? Bo cos mi nie wychodzi :/

      Usuń
    5. Właśnie z tym jest największy problem ;c
      Jak klikniesz na zestaw to tam jest pod spodem takie długie coś. To ja to kopiuję i wklejam do mojego opisu na zapytaj.com. Później gdy wchodzę na mój profil to tam jest w opisie to zdjęcie.. Nie wiem jak można inaczej. Powodzeni ;**

      Usuń
    6. Okej, dziękuję bardzo <3
      Wpadniesz do mnie poczytać ?<3
      Mam drugi rozdział i strasznie zależy mi na czyjeś opinii, a póki co, żadnego komentarz ;c

      Usuń
  4. SPRÓBUJ GO TYLKO ZAWIESIĆ A OGARNĘ TWOJE IP I DO CIEBIE PRZYJADĘ!!!! SERIO MÓWIĘ. XD Co do rozdziału to miałam normalnie czarne scenariusze... serio. hahahahaha. : D Eeeej dziwni są Ci jej rodzice w sumie. Kto normalny pozwala mieszkać obcym chłopakom w ich domu? Wtf? hahaha. < 3 Czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nie możesz zawiesic bloga! Co ja bd czytac?! Weź mi tego nie rób. Zgadzam się z poprzednimi komentarzami. Dużo osób czyta, mało komentuje, zresztą zobacz ile masz wejśc a jak zawiesisz to możesz też stracic te osoby które teraz to czytają
    Rozdział świetny, tylko żeby rodzice Alice się zgodzili na ten wspólny dom. Proszę, dodaj kolejny rozdział i nie zawieszaj <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie strasz ! ; ) ; P masz naprawde świetnego bloga :) Talent dziewczyno ! :D A poza tym musze wiedziec co powie tata Alki ^^ iii coś ma się dziac miedzy Niallerem a Alex !! <3 :) czekam !

    Julka ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. jejkuuuuu !!
    dziewczyno nie rób tego.
    czytam tego bloga od kilku godzin i strasznie wciągnęła mnie ta historia. nie mogę się już doczekać kolejnych wydarzeń.
    a najbardziej tego co powiedzą rodzice Alice i jak ułoży się jej z Hazzą.

    proszę, nie zawieszaj (:

    Pozdrawiam xxx

    OdpowiedzUsuń
  8. o boze juz mnie wkurzają takie gadki typu " zawieszam bloga bo mało komentarzy" ale przecież nie wszyscy muszą to robić ja np. nigdy nie komentuje opowiadań itp. ale czytam Także nie pacz i nie zwracaj uwagi na komentarze. Pisz jeśli masz "talent ( a masz go ) to ludzie bd czytać .

    OdpowiedzUsuń
  9. nIE ZWIESZAJ! Ja kocham tom historię! Przeczytałam ją całą i jest nawet lepsza niż ta na tym twoim drugim blogu! Uwielbiam ją! Jest lepsza od histori na blogu Shanti. Ja daaje pierwszy komentarz bo wcześniej mi się nie chciało. Ludzie tacy są! Lubie czytać,nie lubią komentować! nie zawieszaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. JEŚLI ZAWIESISZ TEGO BLOGA TO JA SIĘ OBRAŻAM.
    Dziękuję, dobranoc.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaaaa dopiero dzisiaj miałam dostęp do neta.... nie ma zawieszania! chce wiedziec co sie bedzie działo w Polsce :D tak więc musisz dalej pisac!!! :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. O Jezu! Ktoś mi polecił tego bloga, ale nawet nie pamiętam kto... ; D ale dziękuję tej osobie, bo ten blog jeste zajebisty! Tak mnie wciągnął, że przez jeden dzień przeczytałam wszystkie, starsze rozdziały! Naprawdę, nie mogę się doczekać nexta. Myślę, że Ty masz dużo czytelników, ale nie chce im się po prostu komentować... : /
    Iza XoxO

    OdpowiedzUsuń